Jestem szczęśliwym posiadaczem naszego najnowszego sprzętu od Microsoft, czyli Surface Pro 3. Jeszcze przyjdzie czas na szersze moje wrażenia z pracy z nim, choć na dziś mogę powiedzieć, że w 99% zastąpił mi już mojego poprzedniego głównego laptopa, czyli Lenovo Helixa.
Ale dziś o czym innym. Otóż jak być może wiecie jednym z ciekawych dodatków do Surface Pro 3 jest długopis (dostępny w pudełku, w cenie sprzętu). Ja dlatego wcześniej tak bardzo lubiłem Lenovo Helixa, bo również taki posiadał - a ja jednak lubię czasem robić notatki w ten sposób, czasem również na prezentacjach korzystam z tego, że rysuję coś o czym mówię.
Długopis Surface Pro 3
Natomiast długopis do Surface Pro 3 ma jedną ciekawą właściwość, której nie miał ten z Helixa. Otóż poza klasycznymi dwoma przyciskami (jeden do zmazywania, drugi do zaznaczania) posiada jeszcze jeden przycisk na szczycie.
Microsoft przygotował go do świetnego działania z OneNote. Jeśli naciśniecie przycisk raz to otworzy Wam się właśnie OneNote gotowy do robienia notatek. Co ważne i unikalne - zadziała to również wtedy kiedy komputer jest uśpiony. Po naciśnięciu przycisku zostanie wybudzony (w 1-2 sekundy) z gotowym notesem. Jeśli przy pisaniu naciśniecie znowu raz - to dana notatka zostanie zamknięta i otworzy się nowa. Świetna sprawa do robienia szybkich notatek.
Jeśli naciśniecie przycisk dwa razy to w tym momencie pojawi Wam się obszar ekranu do zaznaczenia i jeśli go zaznaczycie - to automatycznie zostanie on wklejony (zrobiony zrzut ekranu) do nowej notatki w OneNote. I będziecie mogli sobie np. taki zrzut ekranu opisać.
Oczywiście jeśli macie OneNote połączony z Waszym Microsoft Account to wszystkie te notatki mogą od razu wylądować na OneDrive, co za tym idzie będą dostępne od razu na Waszych innych urządzeniach (w czasie rzeczywistym).
Oto jak działa Surface Pro 3 Pen:
Swoją drogą to drugą świetną właściwością tego długopisu jest wykrywanie zbliżenia do ekranu. Jeśli długopis jest dosyć blisko ekranu to system wyłączy korzystanie z dotyku. Pozwala Wam to spokojnie podczas pisania położyć rękę na ekranie (tak jak robicie to naturalnie z kartką) bez obawy, że zaraz coś dotkniecie i włączycie/przełączycie. Ciężkie to trochę do opisania, ale działa rewelacyjnie (choć na początku ciężko się przestawić, że mogę spokojnie położyć rękę na ekranie).
AutoHotkey
Dla tych, którzy nie spotkali się z narzędziem AutoHotkey (AHK) powiem w dwóch słowach, że jest to mały programik narzędziowy, który potrafi przechwytywać wywołania klawiszy klawiatury czy myszy i w locie je rekonfigurować powodując określone reakcje.
Na początek może się to wydać dziwne lub skomplikowane, ale w gruncie rzeczy jest to to narzędzie, które daje Wam nieograniczone możliwość tworzenia różnych skrótów klawiszowych i przypisywanie im czasem prostych, a czasem skomplikowanych operacji.
Co może AutoHotkey?
Kilka przykładów tego co można zrobić z AHK (więcej znajdziecie w tutorialu):
- możecie przypisać do wybranego klawisza (np. WIN+N) aby otworzył się Wam notatnik
- możecie przypisać do wybranego klawisza (np. Ctrl+Alt+X) aby uruchomiła się Wam strona internetowa i otworzył się kalkulator
- możecie określić, że jeśli w danym programie (np. Outlook) wpiszecie "pzdr" to wpisze się Wam cała regułka typu "Pozdrawiam,..."
- możecie również wywołać okienko, w którym wpiszecie jakąś wartość i ona zostanie przekazana do jakiegoś programu
- możecie operować skrótami klawiszowymi na plikach i folderach (np. utworzyć folder i stworzyć w nim określony plik)
- możecie wykorzystywać schowek systemowy w waszych akcjach (np. przy określonej kombinacji klawiszy robi się zrzut ekranu, zapisuje się w schowku, ale jednocześnie wkleja się do nowego dokumentu w Paint.NET)
A jak go wykorzystać do Surface Pro 3?
O ile Microsoft póki co nie dał nam możliwości rekonfiguracji przycisku długopisu, to jak możecie się domyślić można złożyć te dwie rzeczy - program AutoHotkey oraz określone akcje przy naciśnięciu.
W wypadku długopisu pojedyncze naciśnięcie system widzi jako wciśnięcie (wirtualnego) klawisza funkcyjnego F20. Podwójne przyciśnięcie to klawisz F19.
Więc teraz tylko od Waszej kreatywności zależy co z tym zrobicie.
Przykład 1: Uruchomienie notatnika
Tu nadpiszecie w całym systemie klawisz F20 i każde naciśnięcie przycisku długopisu spowoduje uruchomienie Notatnika.
#F20:: Run Notepad
Przykład 2: Przełączanie slajdów
Jeśli chcielibyście jednak zachować normalne działanie przycisku (i otwierać nim nadal OneNote'a) to możecie dzięki AHK określić kiedy ma on wprowadzać zmiany do działania:
#IfWinExist, ahk_class screenClass
#F20::
Send {Space}
Return#IfWinExist, ahk_class screenClass
#F19::
Send {Left}
Return
To teraz zadziała tylko jeśli PowerPoint jest w trybie pełnoekranowym (prezentacji). Wtedy przyciski zostaną podmienione i jeden klik powoduje wysłanie spacji (czyli slajd do przodu), a dwa kliki powodują wysłanie strzałki w lewo (czyli slajd do tyłu).
Oczywiście w tym wypadku trzeba pamiętać o zasięgu długopisu - działa z Bluetooth, więc pewnie do maksymalnie 10 metrów możecie odejść od komputera. Ja osobiście tu preferuję tradycyjne prezentery, ale to tylko przykład, żeby pokazać co można zrobić :)
Korzystacie z AutoHotkey?
Ja przyznam, że słyszałem o AHK już dawno temu, ale dopiero jakiś czas temu spróbowałem go u siebie i faktycznie kilka operacji potrafi mi mocno przyspieszyć.
Zastanawiam się też czy może Wy z niego korzystacie i jeśli tak to czy może się pochwalicie swoimi skryptami i tym co robią, aby praca była szybsza i przyjemniejsza? :)